Raz w roku, na kilka letnich dni, do Szczebrzeszyna zjeżdżają pisarze, wydawcy książek i wielbiciele języka polskiego. Na takim wydarzeniu nie może zabraknąć Fundacji PRZEKRÓJ.
Nie ma w Polsce dziecka, które nie znałoby rymowanki o chrząszczu, który brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, jednak być może nie wszyscy wiedzą, że ten sam poeta, który stworzył ten łamaniec językowy, ochrzcił Szczebrzeszyn Stolicą Języka Polskiego. I rzeczywiście! Co roku to kilkutysięczne miasteczko na wschodzie Polski, o nazwie niemożliwej do wymówienia przez cudzoziemców, na kilka dni staje się stolicą polszczyzny: starannej, literackiej, z wszystkimi jej pięknymi szelestami i chrzęstami.
Każdego roku w połowie lata do Szczebrzeszyna zjeżdżają wydawcy, pisarze, poeci i wielbiciele języka polskiego i polskiej literatury. Od rana do późnej nocy trwają dyskusje o książkach, a także o wydarzeniach okołoliterackich i okołojęzykowych. Uroczyście przyznawana jest także Nagroda Wielkiego Redaktora – to jedyne w Polsce docenienie osób, które w wielkim stopniu przyczyniają się do tego, w jakim kształcie ostatecznie książka ujrzy światło dzienne.
W misji Fundacji PRZEKRÓJ ważne miejsce zajmuje dbałość o język, precyzję i piękno słów. Bliskie jest nam motto szczebrzeszyńskiego festiwalu, cytat Wiesława Myśliwskiego „Ufam językowi. Wszystko zawiera się w języku. To język ustanawia świat”, dlatego od lat nie tylko wspieramy festiwal promocyjnie, lecz także finansowo. Poza tym podczas każdej edycji Stolicy Języka Polskiego organizujemy czytelnię „Przekroju”, w której można wygodnie poczytać, rozwiązać przekrojową krzyżówkę albo po prostu odpocząć między kolejnymi festiwalowymi wydarzeniami.
Więcej o festiwalu na: Stolicajezykapolskiego.pl